Autor |
Wiadomość |
Luki |
Wysłany: Pią 0:10, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
no wybrzydzam ale chce coś dobrego kupic
jakbym dorwał dt z małym przebiegiem to ok ale większość ma od 15 000 i w gore ;/
do sezonu jeszcze czas może bedzie jakaś okazja |
|
|
Pietras |
Wysłany: Czw 21:06, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
Ja moge tylko powiedzieć ze yamaha produkuje Banshee tylko dla jednego państawa USA. Tam jest duży zbyt takich nietypowych pojazdów. |
|
|
Badek |
Wysłany: Czw 21:01, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
Mnie SX nie przypada do gustu, kiedyś z ciekowiści wchodziłem na strone Yamahy USA i powiem wam że jest dużo motocykli których w polsce nie ma. BWS'ów jest od zajeba*** |
|
|
Pietras |
Wysłany: Czw 20:34, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
Ja bym na Twoim miejscu brał Dt 125 z 2007 roku. Kiedys gadałem z gościem co chwalił sie ze ma dt 125 z 2008 roku niby ze stanów ale nie wiem czy to prwada.
Oj luki widze ze bardzo wybrzydzasz
Sx też fajna ale duzo droższa |
|
|
Luki |
Wysłany: Czw 19:26, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
jak na razie szukam jakiejś innej 125 2009/2008r.
miał ktoś styczność z apką sx 125 ?? |
|
|
Badek |
Wysłany: Czw 16:42, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: | a w 2005r było odblokowywane fabrycznie . Jedyne co pozostało to Dopalacz spalin ale to jeśli bym to zdjął to zwięszky się tylko spalanie i przyśpiecha , no ale po co mi to jak i tak biore większość 125. |
Tylko na Francję poszły wszystkie motory bez blokad (DT, TDR)
A na resztę państwa europy poszły zdławione. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 14:10, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
a w 2005r było odblokowywane fabrycznie . Jedyne co pozostało to Dopalacz spalin ale to jeśli bym to zdjął to zwięszky się tylko spalanie i przyśpiecha , no ale po co mi to jak i tak biore większość 125. |
|
|
Badek |
Wysłany: Czw 13:57, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
DT 125 o ile się nie myle w 2007 przestały być produkowane. |
|
|
Luki |
Wysłany: Czw 12:47, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
To w takim razie sobie odpuszcze bo nawet przy glupim wypadku, lub gdy ktos we mnie wjedzie moze wyjsc na jaw a wtedy to juz lipa :/
CO do dt 125 to fajny sprzęt ale najnowszy widzialem z 2006 roku a chcialbym cos 2008/2009 |
|
|
Badek |
Wysłany: Śro 23:12, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
Po co chcesz motor dławić? Na przeglądzie nie będą sprawdzać osiągów tylko wpisują w komputer numery ramy i im wszystko pisze o tym motorze(tak miał znajomy) |
|
|
Luki |
Wysłany: Śro 23:11, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
A nie da sie zrobić jakiegoś przekretu z zablokowaniem tej 250 ?? Do skuterów były jakies ograniczniki obrotów czy coś ?
Dziurek zgadam sie z Tobą, wtedy to juz prokuratura...
Chyba tak samo jak jeżdżenie pojazdem nie mając uprawnien albo ze złą kategorią (: |
|
|
Pietras |
Wysłany: Śro 22:47, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
Kupił bys sobi Dt 125 i wrzucił wydeszek i po sprawie, a ty kombinujesz jak kóń pod górke |
|
|
Dziurek5 |
Wysłany: Śro 16:49, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
Motorek bardzo spoko, ale swoje zdanie mam na temat rejstrowania 250 ccm na 125 aby spełniał warunki A1. Nikt Ci źle nie życzy, ale spotkasz kiedys kumatą kontrole to bedziesz miał ciepło. Nawet z powodu byle pierdoły (tak jak przykładowo u Badka rejstracji) niech zabiorą Ci dowód, która stacja diagnostyczna podpisze się że to faktycznie 125 ccm ? Takie pierdoły u nich wyświetlają się po wpisaniu numeru ramy/silnika itp.
Piece Pozdro |
|
|
Kludzio |
Wysłany: Śro 16:29, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
Tak czy siak ten motór jest piękny i moim zdaniem da się na nim pojezdzić |
|
|
Luki |
Wysłany: Śro 14:57, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
Tylko ze jak na razie jestem drugi w kolejności, ktoś sobie go już zarezerwował, jak nie kupi to ja biore ale bez papierów na 125cc nie kupuje. Bo pozniej jest duzo zabawy z tym i teraz trudno bardzo o to bo jakiegos kolesia ostatnio wsadzili jak wyszło na jaw |
|
|