Kondzio
Nowy
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:27, 01 Lip 2011 Temat postu: Router Bassa - problem z odpalaniem. |
|
Witam.
Niestety mam swojego routera basse dopiero 5 dni, a już napotkałem pewien problem. Zacznijmy od początku..
A więc w dniu pierwszym, rozrusznik działał dobrze, miałem tylko tak raz, że klikam, a tu kręci ale nie odpala, próba druga odpalił.
Zaczęło się tak dziać coraz częściej, aż doszło do tego, że nie chciał mi odpalić z rozrusznika 10km od domu, ale dobra odpaliłem z kopniaka. Przyjechałem, postawiłem, za 5 minut próbowałem odpalić z rozrusznika, nie da rady. Przychodzę dziś rano, odpalił z rozrusznika za 3 razem, przejechałem trasę 12KM, postawiłem 5 minut przerwy, 5 prób, nic. Godzina minęła 25 prób, nic, kolejna godzina 25 prób nic, potem jakieś 4,5h po jeździe 3 próba odpalił, przejechana trasa 15KM bez świateł (bo może kwestia akumulatora) postawiony i nic. 5 minut przerwy nie chciał odpalić, po godzinie 25 prób i nic, po kolejnej godzinie 50 prób nic, teraz po 4 godzinach, 5 próba odpalił..
Od czego to może być? Akumulator? Bendix? Jakiś zbieg okoliczności że dopiero po 4h od jazdy pali?
Dodam że jak go odpalę, pochodzi sobie 3 minutki, zgaszę go i odpala normalnie, ale przejadę już ileś KM i już nie odpali.
Dodam jeszcze że skuter ma 9 tyś. KM przebiegu 1,5 tyś. KM temu wymieniany cylinder na 80ccm, wariator, gaźnik.
Z góry dziękuję za pomoc
PS: Z kopniaka normalnie palił za 1-3 kopem, po tym jak przestał palic z rozrusznika jest to 3-8 kop. Niestety dziś kopka dostała takiego kopa że się uje**** Tak więc nie ma możliwości odpalenia go z kopa. Półksieżyc jest OK, ale nie chce mi się tłumaczyć co się stało, w którym miejscu się zdupiło.
E: Problem rozwiązany - bendix.
Ostatnio zmieniony przez Kondzio dnia Nie 11:04, 03 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|